Most Gdański i Poniatowskiego nieubezpieczone

Działacze PiS chcą rozliczyć prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz za 100 dni jej rządzenia. Na zorganizowanej konferencji wytykali jej najwazniejsze błędy i nawet najmniejsze potknięcia. Nie byłoby w tym nic szczególnego, (w końcu opozycja zawsze krytykuje rządzących) gdyby nie to, że politycy dotarli do pewnych dokumentów.

Co takiego odkryli radni? Hanna Gronkiewicz-Waltz twierdziła, że Most Łazienkowski ubezpieczony był na kwotę 3 mln zł. Okazało się to być nieprawdą. 3 mln zł to kwiota łączna na którą miasto ubezpieczyło wszystkie przeprawy, a do tego mosty, drogi, wiadukty i tunele. Mało tego. Obiekty zbudowane przed 1990 rokiem w ogóle nie podlegają ubezpieczeniu. Tak więc za Most Gdański i Most Poniatowskiego w przypadku pożaru lub zniszczenia Warszawa nie dostanie ani złotówki.

Opozycja oczekuje wyjaśnień od prezydent Warszawy. Podobne pytanie złożyły inne media w tym my.