"Szanowny złodzieju rowerów" – sprawa kradzieży rowerów zakończona happy endem!

Wczoraj wieczorem pisaliśmy o poruszającym ogłoszeniu, jakie napisały dzieci po kradzieży ich rowerów. Dzisiaj zadzwoniliśmy do cioci, która się nimi opiekuje. Okazało się jednak, że pomoc już otrzymała!

Nasz wczorajszy artykuł został przeczytany przez tysiące czytelników. Wielu z nich zaoferowało pomoc, za co serdecznie dziękujemy! Zadzwoniliśmy w tej sprawie do Pani Edyty, która opiekuje się dziećmi. Okazało się jednak, że dzięki działaniom ludzi o dobrych sercach dzieci otrzymały nowe, upragnione rowery:

„Ogromnie, z całego serca dziękujemy zarówno Państwu, jak i Państwa czytelnikom! Rowery jednak już otrzymaliśmy, dzięki pomocy wielu osób, których poruszyła ta sprawa. Gdybym przyjęła więcej rowerów niż potrzebuję niczym nie różniłabym się od złodzieja, który okradł moje dzieci.” Trzeba przyznać, że słowa Pani Edyty poruszyły nas równie głęboko, jak i samo ogłoszenie.

Jeżeli nadal chcecie przekazać komuś rowery, o których pisaliście w mailach, polecamy Praskie Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. Dzieciaki z ogniska nie mają zbyt wiele, ale jednak kółko rowerowe się rozrasta. Wszystko dzięki ofiarności ludzi i fundacji wspierających TPD. Jeżeli jesteście zainteresowani, napiszcie do nas, a podamy nr do osoby odpowiedzialnej. Jeszcze raz dziękujemy za Wasze wsparcie!