Izabela Ch. w psychiatryku, ale… nie za wjechanie do przejścia
Sąd w Śródmieściu skazał Izabellę Ch. na pobyt w szpitalu psychiatrycznym w Tworkach. Jak się jednak okazało to nie wyrok ze śródmieścia, ale z… Woli zadecydował o umieszczeniu jej w zakładzie.
Izabella Ch. miała więc jeszcze jedną sprawę. Sprawę o tyle bulwersującą, że tam tez jechała na podwójnym gazie i sąd również zadecydował o umieszczeniu jej w zakładzie dla psychicznie chorych… na jej własne życzenie. Kobieta wystapiła bowiem o dobrowolne poddanie sie karze i poprosiła o taki, a nie inny wyrok.
W momencie, kiedy wyrok z sądu wolskiego się uprawomocnił Izabella Ch. powinna trafić do zakładu, ale w międzyczasie w jechała jeszcze w przejście podziemne, a potem… nikt nie mógł jej znaleźć.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.