Absurd: mandat za wchodzenie do pociągu… po złej stronie
Koleje Mazowieckie zaskakują absurdem. W zależności od rodzaju zakupionego biletów pasażer musi wejść odpowiednimi drzwiami. Jeżeli wybierze źle, może się to skończyć mandatem.
Elektryczne zespoły trakcyjne EN76 ELF. Fot. Koleje Mazowieckie
Koleje Mazowieckie wprowadziły nakaz wsiadania po odpowiedniej stronie. Jeżeli dysponujecie kartą miejską lub biletem dobowym od ZTM, musicie wsiąść do pociągu Kolei Mazowieckich pierwszymi drzwiami od strony maszynisty i skasować taki bilet u konduktora. W wagonach są tylko dwa kasowniki, a jeżeli nie skasuje się biletu wiadomo, że dostanie się mandat. Mało tego za za późne skasowanie biletu (to znaczy po tym jak pociąg ruszy) również dostaje się mandat.
Ciekawostką jest też fakt, że KM nie honorują biletów 20-minutowych, chyba, że jedziemy składem, który dowozi pasażerów na Lotnisko Chopina.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.