De Lite kłamie w sprawie krowy! Inspektor Weterynarii: "Nie wydaliśmy zgody na wydarzenie!". Fundacja: nie otrzymaliśmy żadnych pieniędzy
Warszawa w Pigułce dotarła do pisma Głównego Lekarza Weterynarii w którym stwierdza on, że nie zatwierdził warunków w jakich przebywała krowa wbrew informacji, jakie klub przekazał dziennikarzom. Informację dostaliśmy od Pani Eweliny Taraszkiewicz, która jest prawnikiem i monitoruje sprawę zwierzęcia.
Wbrew temu, co sądzą czytelnicy krowa nadal jest w cyrku. Pan Dominik Drawa z Fundacji Przystań Ocalenie potwierdza jednak, że zawarł z klubem De Lite umowę na cykliczne przekazanie datków, jednak jak do tej pory klub nie przekazał żadnych pieniędzy. Prezes klubu zapewniał jednak, że będzie organizował imprezy podczas których takie datki będą zbierane. Zapowiadał to 22 maja. Klub przez dwa tygodnie nie zorganizował więc żadnej imprezy na rzecz zwierząt?
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.