Fiskus sprawdzi każdego. Nadchodzą ogromne kontrole! [13.06.2023]
Niebawem Urzędy Skarbowe zyskają możliwość weryfikacji każdego przedsiębiorcy i firmy bez konieczności przeprowadzania kontroli na miejscu. Jeszcze inne przepisy, które już weszły w życie dotyczyć będą osób, które wystawiają coś na platformach sprzedażowych typu Allegro, OLX czy Vinted.
W chwili obecnej, kontrole skarbowe odbywają się w sposób selektywny. Inspektorzy mają również prawo do wglądu do kont bankowych podatników, co ułatwia kontrole, ale począwszy od połowy przyszłego roku, prawie nikt ich nie uniknie.
Kontrolerzy spojrzą w nowy system
Powodem tego stanu rzeczy są zmiany w przepisach, które mają uszczelnić system podatkowy. 1 lipca 2024 r., zostanie uruchomiony Krajowy System e-Faktur (KSeF). Będzie to system informatyczny o zasięgu ogólnokrajowym, który ma służyć do tworzenia, archiwizowania i przesyłania elektronicznych faktur. Jak wynika z informacji na stronie projektu, „W praktyce oznacza to efektywniejszą analizę i weryfikację organów podatkowych, co powinno utrudnić działalność przestępstwom i nadużyciom”.
Niemniej jednak, KSeF wymaga instalacji specjalistycznego oprogramowania, a każdy błąd w fakturze może skutkować nałożeniem sankcji przez urząd skarbowy. Surowe kary są również przewidziane za wystawienie faktury poza systemem. Zgodnie z informacjami money.pl, kary mogą wynieść 100% wartości podatku z faktury lub 18,7% całkowitej wartości faktury.
Eksperci przewidują, że istnieje ryzyko, iż przedsiębiorcy będą musieli płacić kary np. za błędy techniczne, które uniemożliwią prawidłowe wystawienie faktury lub spowodują, że faktura będzie niepoprawnie wystawiona. Firmy takie jak Volvo Polska i Amerykańska Izba Handlowa, cytowane przez money.pl, wyrażają obawy związane z potencjalnym obciążeniem, jakie system może nałożyć na przedsiębiorców.
Sprzedajesz coś na Allegro, Vinted czy OLX? Możesz być sprawdzany
Nowe przepisy, które zaczęły obowiązywać, nakładają na platformy e-commerce, takie jak Allegro, Vinted, czy OLX, konieczność raportowania i rejestrowania sprzedawców, którzy przekraczają określony próg liczby transakcji lub wartości sprzedaży. To pokłosie unijnej dyrektywy DAC7, którą Polska ma obowiązek wprowadzić. W praktyce, to oznacza, że jeśli ktoś sprzedaje przedmioty przez Internet na dużą skalę, powinien zarejestrować działalność gospodarczą i odprowadzać podatki od swoich przychodów. W ten sposób, zostaje udokumentowane, co dany sprzedawca sprzedał, komu i za jaką kwotę.
Oczywiście nie oznacza to, że nie sprzedaż na tych platformach np. swoich niepotrzebnych bluzek. Obowiązkowi raportowania nie będą podlegali sprzedawcy, którzy w rok zawarli mniej niż 30 transakcji lub nie przekroczyli kwoty 2 tys. euro.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.