Jednego zabrali, drugiemu dali butlę gazową
Policjanci z Wilanowa udzielili pomocy dwóm bezdomnym, którzy przebywali na mrozie. Jednego z mężczyzn policjantom udało się szybko przekonać i przewieźć do schroniska. Drugiemu mężczyźnie, który odmówił pomocy, funkcjonariusze przywieźli jedzenie oraz butlę z gazem, za pomocą której będzie mógł się teraz ogrzać. Policjanci zapowiadają, że systematycznie będą odwiedzać 59-latka, a jak zmieni zdanie przewiozą go do schroniska.
Policjanci z Wilanowa przez cały czas systematycznie sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne, udzielając im informacji o zagrożeniach związanych ze spadkiem temperatur oraz o miejscach, gdzie mogą szukać schronienia przed zimnem.
Tylko w ostatnich dniach pomocy udzielono dwóm kolejnym osobom bezdomnym.
Dzielnicowi w nieogrzewanym pustostanie znaleźli 58-letniego mężczyznę, który tam spał. W związku z panującym mrozem zagrażającym życiu, policjanci nakłonili mężczyznę do tego, by pojechał z nimi do noclegowni, gdzie będzie mógł się ogrzać.
Z drugim mężczyzną, przebywającym w baraku, funkcjonariusze mieli większe problemy. Nie chciał on żadnej pomocy. Mimo tego, policjanci nie odpuszczali. Ponownie pojechali do 59-letniego mężczyzny. Przywieźli mu jedzenie oraz butle gazowa, którą ogrzewał budynek. Ponownie próbowali go przekonać do tego, aby pojechał z nimi do schroniska. I tym razem mężczyzna odmówił.
Funkcjonariusze z wydziału wywiadowczo-patrolowego jak również dzielnicowi zapowiadają, że systematycznie będą odwiedzać 59-latka a jak mężczyzna zmieni zdanie przewiozą go do schroniska.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.