Miejsce, gdzie wpadały pogawędzić samoloty – lotnisko Gocław
W roku 1934 zdecydowano o zamknięciu lotniska na Mokotowie i zastąpieniu go trzema innymi: sportowym na Młocinach, wojskowym na Okęciu i komunikacyjnym na Gocławiu.
Jako pierwsze powstało lotnisko Okęcie i obsługiwało pasażerski ruch lotniczy. Następie zaprojektowano lotnisko na Gocławiu. Opis projektu opublikowano w czerwcu 1939 r. Projekt nie brał pod uwagę niewielkiej odległości od miasta oraz wielkości samolotów, których rozmiary znacznie się zwiększyły w okresie wojennym. Budowa lotniska pasażerskiego tak blisko centrum była wykluczona. Dlatego tez ok. 1950 r. w czasie trakcie odbudowy Warszawy po wojnie podjęta została decyzja o ograniczeniu jego roli.
Gdy powstał plan budowy Trasy Łazienkowskiej jako części obwodnicy śródmiejskiej, która miała wplatać się w aleję Stanów Zjednoczonych, plany mostu znalazły miejsce dokradnie tam, gdzie miał być tylko most lokalny obsługujący lotnisko komunikacyjne. Lotnisko Gocław nawet sprowadzone do roli lotniska sportowego było uciążliwe dla mieszkańców i ostatecznie w 1971 zapadła decyzja o jego likwidacji.
Teren lotniska miał zostać zagospodarowany pod przyszłe osiedla mieszkaniowe, a Aeroklub przeniósł się na Lotnisko Babice. Do dziś na terenie po byłym lotnisku możemy zobaczyć hangary, które pełnią funkcję biur i magazynów. W latach 90-tych mieściły się tam sklepy oferujące glazurę, terakotę i blaty kuchenne.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.