Mocne uderzenie w papierosy. Jest propozycja nowych przepisów. Będzie zakaz? [10.06.2024]
Nowa petycja o zakaz palenia na balkonach i w oknach budynków wielorodzinnych wywołała burzliwą debatę w Polsce. Zwolennicy zakazu argumentują troską o zdrowie i komfort mieszkańców narażonych na bierne palenie, podczas gdy przeciwnicy bronią prawa do palenia w prywatnej przestrzeni.
Problem palenia w blokach od lat budzi kontrowersje. Niepalący skarżą się na uciążliwy dym, który przedostaje się do ich mieszkań, uniemożliwiając im korzystanie z balkonów i zmuszając do wdychania szkodliwych substancji. Z kolei palacze podkreślają, że mają prawo do palenia we własnym mieszkaniu i na balkonie. Polsat News dotarł do treści dokumentu i poinformował, że autor petycji staje po stronie osób niepalących, argumentując, że ich zdrowie i komfort życia powinny być priorytetem. Podkreśla, że dym tytoniowy nie ogranicza się do balkonu, ale rozchodzi się po okolicy, narażając na szkodę sąsiadów. Zwraca uwagę na przykład Litwy, gdzie wprowadzono zakaz palenia na balkonach i w oknach bloków.
Ministerstwo Zdrowia już raz odrzuciło podobną petycję, argumentując, że balkony i tarasy nie są miejscami publicznymi. Jednak autor petycji i zwolennicy zakazu podkreślają, że dym tytoniowy nie zna granic i stanowi uciążliwość dla sąsiadów. Spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe niechętnie wprowadzają zakazy palenia do regulaminów, obawiając się braku wsparcia prawnego. Autor petycji apeluje o zmiany legislacyjne, które ułatwią wprowadzanie takich zakazów i ochronią mieszkańców przed biernym paleniem.
Decyzja Ministerstwa Zdrowia w tej sprawie będzie trudna. Z jednej strony, troska o zdrowie publiczne jest ważna, z drugiej strony, należy uszanować prywatność i wolność wyboru palaczy. Należy rozważyć wszystkie argumenty i wypracować rozwiązanie, które będzie sprawiedliwe dla wszystkich stron. Debata na temat palenia na balkonach jest złożona i nie ma łatwych rozwiązań. Ważne jest, aby prowadzić ją w sposób rzeczowy i z poszanowaniem dla różnych opinii. Konieczne jest również wypracowanie rozwiązań prawnych, które będą chronić zdrowie i komfort wszystkich mieszkańców budynków wielorodzinnych.
To nie pierwszy raz, kiedy niepalący próbują wprowadzić nowe przepisy
Wraz ze wzrostem świadomości na temat szkodliwości biernego palenia, pojawiły się pierwsze inicjatywy zmierzające do ograniczenia palenia na balkonach. W 2009 roku Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do Sejmu z projektem ustawy zakazującej palenia w miejscach publicznych, w tym na balkonach. Projekt ten jednak nie został uchwalony. Był też projekt ustawy antypapierosowej z 2023 roku. Zakładał m.in. rozszerzenie zakazu palenia w miejscach publicznych o balkony. Projekt ten został jednak odrzucony przez Sejm.
Ustawa o ochronie zdrowia przed dymem tytoniowym
Przełomowym momentem była Ustawa o ochronie zdrowia przed dymem tytoniowym z 2010 roku. Wprowadziła ona zakaz palenia w miejscach publicznych, w tym w pomieszczeniach zamkniętych, na przystankach komunikacji miejskiej oraz w odległości mniejszej niż 5 metrów od wejścia do budynku. Ustawa ta nie obejmowała jednak wprost palenia na balkonach.
Wyrok Sądu Najwyższego
W 2015 roku Sąd Najwyższy wydał wyrok, w którym uznał, że palenie na balkonie może stanowić uciążliwość dla sąsiadów i naruszać ich prawo do korzystania z własnego mieszkania. Wyrok ten otworzył drogę do dochodzenia roszczeń na drodze sądowej przez osoby narażone na bierne palenie.
Nowe regulacje
W ostatnich latach coraz więcej spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot mieszkaniowych wprowadza własne regulaminy zakazujące palenia na balkonach. W niektórych miastach uchwalono również lokalne uchwały ograniczające palenie w miejscach publicznych, w tym na balkonach.
Obecnie w Polsce nie ma jednolitego prawa regulującego palenie na balkonach. Ograniczenia zależą od regulaminów spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot mieszkaniowych, a także od lokalnych uchwał. Osoby narażone na bierne palenie mogą dochodzić swoich praw na drodze sądowej.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.