Nie znała go, on jednak nachodził ją, atakował, groził i niszczył miejsce pracy
Policjanci z Woli zatrzymali mężczyznę podejrzanego o stalking, uszkodzenie mienia i groźby karalne. Z ustaleń wynika, że mężczyzna dręczył swoją ofiarę, wyzywał i szarpał. W furii miał dokonać zniszczenia jej miejsca pracy, po czym, miał jej grozić. Podejrzany usłyszał zarzuty i został zastosowany wobec niego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej, który bardzo szybko „złamał”. Sąd zdecydował o jego tymczasowym areszcie.
Do komendy na Wolę zgłosiła się pokrzywdzona, która zawiadomiła o tym, że jest nękana przez nieznanego jej mężczyznę. Kobieta dokładnie opisała zdarzenia, kiedy mężczyzna nachodził ją w miejscu prac i notorycznie niepokoił. Miał jej ubliżać, wyzywać, szarpać.
Kobieta wielokrotnie prosiła o to, aby mężczyzna dał jej spokój. W końcu, w furii miał zniszczyć jej miejsce pracy oraz grozić. Straty związane z uszkodzeniem mienia zostały oszacowane na kwotę ok. 1200 zł.
Policjanci ustalili tożsamość mężczyzny i zatrzymali go, kiedy ten ponownie pojawił się w miejscu pracy kobiety. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzuty dotyczące stalkingu, uszkodzenia mienia i gróźb karalnych.
Wobec mężczyzny został zastosowany dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Zaraz po tym mężczyzna ponownie zaczął nachodzić kobietę. 48-latek został zatrzymany, decyzją sądu trafił do aresztu na trzy miesiące.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.