Porzucił kota w zamkniętym szczelnie pudle. Gdyby nie przechodzień zwierze by się udusiło

W zaklejonym pudle, bez dostępu powietrza, ktoś ma Pradze Południe pozostawił kota. Zwierzę uwolnili strażnicy miejscy z Patrolu Eko. Kot został przewieziony do Schroniska Na Paluchu.

Dochodziła godz. 17. w poniedziałek, gdy strażnicy miejscy z Patrolu Eko otrzymali wezwanie z al. Waszyngtona. Na tyłach salonu samochodowego przechodzień zauważył kartonowe pudło. Pakunek był szczelnie zaklejony i… ruszał się. Gdy mężczyzna oderwał skrawek kartonu zobaczył wewnątrz dużego rudego kota. Natychmiast powiadomił o swoim odkryciu straż miejską.

„To dorosły kot, przyzwyczajony do obecności ludzi, prawdopodobnie mieszkający z nimi od lat. Był bardzo wystraszony, ale trudno mu się dziwić. Pewnie brakowało mu już powietrza, bo karton był dokładnie oklejony taśmą” – powiedział st. insp. Maciej Zuba z Referatu Ekologicznego.

Funkcjonariusze Patrolu Eko przewieźli kota do Schroniska Na Paluchu.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl