Średniowieczna łódź wydobyta z Wisły!

Jednym z pierwszych odkryć, które dało początek tegorocznym szeroko zakrojonym badaniom brzegów i dna Wisły, było zgłoszenie odnalezienia łodzi wykonanej z jednego kawałka pnia drzewa – dłubanki. Paradoksalnie niski poziom Wisły uniemożliwiał jej wyciągnięcie. Udało się to dopiero teraz!

Fot. zabytki.um.warszawa.pl

Fot. zabytki.um.warszawa.pl

W połowie lipca do Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków wpłynęło zawiadomienie o przypadkowym odkryciu obiektu mogącego mieć wartość zabytkową – pisze biuro stołecznego konserwatora zabytków – Wstępne oględziny pozwoliły stwierdzić, że łódź jest źle zachowana – w jej części dziobowej znajdował się ubytek, wystające nad powierzchnię wody burty były przeschnięte i uległy nierównomiernemu skurczeniu i popękaniu, zaś sama wierzchnia warstwa drewna była silnie zniszczona. Nie ulegało jednak wątpliwości, że obiekt ten jest wyjątkowy i ze strony konserwatora natychmiast podjęto wszelkie czynności mające zagwarantować jego zachowanie w stanie niepogorszonym.

Żeby wydobyć łódź poczyniono wiele wysiłków, które wymagały współpracy rożnych służb. Z uwagi na niski poziom wody w Wiśle niemożliwe było natychmiastowe wydobycie i przetransportowanie dłubanki w bezpieczne miejsce. Transport drogą lądową również nie był wykonalny z uwagi na strome i zarośnięte brzegi Wisły oraz ze względu na znaczne rozmiary łodzi. Aby odpowiednia jednostka mogła podpłynąć w miejsce odkrycia, poziom wody musiał osiągnąć minimum 100 cm.

Fot. zabytki.um.warszawa.pl

Fot. zabytki.um.warszawa.pl

W okresie oczekiwania na podniesienie się poziomu wody w Wiśle pracownicy SKZ we współpracy z Komisariatem Rzecznym Policji i Strażą Miejską m.st. Warszawy, regularnie, w miarę obniżania się stanu wody, przepychali wspólnymi siłami dłubankę na głębszą wodę, tak aby przez cały czas pozostawała zanurzona i nie ulegała dalszemu przesuszeniu. Patrol Rzeczny Policji cały czas kontrolował miejsce odkrycia, pilnując, żeby nikt postronny nie doprowadził do zniszczenia odkrytej dłubanki. Znalezisko i miejsce jego odkrycia utrzymywane było w tajemnicy, by przypadkowe osoby nie zniszczyły lub nie uszkodziły zabytku.

Na etapie przepychania dłubanki na głębszą wodę uszczegółowiono wcześniejszy opis stanu jej zachowania. Okazało się, że znalezisko mierzy blisko 10 metrów długości, przy czym pierwotnie mogła być jeszcze dłuższa – przede wszystkim brakowało części rufowej łodzi, nie miała grodzi, boki były słabo obrobione (pozostałości po sękach i konarach drzewa), a samo wnętrze dłubanki wypełnione było piaskiem i mułem.

Fot. zabytki.um.warszawa.pl

Fot. zabytki.um.warszawa.pl

Wydobycie i złożenie

W ostatnich dniach października poziom wody w Wiśle podniósł się na tyle, że możliwe było podpłynięcie barką w pobliże miejsca zatopienia dłubanki oraz jej wydobycie. Pracujący w wodzie nurek owinął część dziobową łodzi specjalną taśmą, której drugi koniec zaczepiony był o łyżkę koparki znajdującej się na barce. Ta powoli przesuwała łódź w kierunku barki – częściowo ciągnąc ją po piaszczystym dnie. Po ułożeniu dłubanki równolegle do boku barki oraz zaczepieniu pasów w miejscach, gdzie drewno było najmocniejsze, przystąpiono do jej podniesienia. Pomimo znacznego ciężaru zabytku oraz nie najlepszego stanu zachowania drewna, dłubankę udało się unieść nad wodę i położyć na barce bez jakichkolwiek uszkodzeń. W drodze do Portu Czerniakowskiego dłubanka została zadokumentowana fotograficznie i dokładnie zmierzona.

Fot. zabytki.um.warszawa.pl

Fot. zabytki.um.warszawa.pl

Przyszłość dłubanki

Odkryta łódź jednopienna znajdowała się na wzmocnionym w ubiegłych latach geowłókniną brzegu Wisły. Świadczy to niewątpliwie o tym, że miejsce jej odkrycia nie było pierwotnym miejscem jej zdeponowania. Prawdopodobnie przetransportowana została ona z wodą z innego miejsca, możliwe, że położonego poza granicami Warszawy.

Nowe miejsce zatopienia dłubanki, oznakowane i zabezpieczone na terenie Portu Czerniakowskiego, zapewni jej ochronę przed dalszymi zniszczeniami oraz pozwoli na podjęcie dalszych badań w przyszłości.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]