Trump na dolarze? Kontrowersyjny projekt podzielił Amerykę.
W Stanach Zjednoczonych rozgorzała dyskusja nad projektem monety o nominale jednego dolara z wizerunkiem Donalda Trumpa. Pomysł związany jest z obchodami 250. rocznicy ogłoszenia niepodległości, które przypadają w 2026 roku.

Fot. Shutterstock
Na projekcie widnieje podobizna byłego prezydenta z uniesioną pięścią na tle amerykańskiej flagi oraz napis „FIGHT FIGHT FIGHT”, odnoszący się do jego słów wypowiedzianych tuż po zamachu na jego życie w 2024 roku.
Projekt od początku budzi ogromne kontrowersje. Amerykańskie prawo jasno zakazuje umieszczania wizerunku żyjących osób na monetach obiegowych. Wyjątkiem są monety pamiątkowe, jednak nawet w ich przypadku obowiązują ścisłe regulacje. To sprawia, że wielu ekspertów traktuje całą inicjatywę jako próbę politycznego manifestu, a nie realny projekt menniczy.
Departament Skarbu, który zaprezentował wstępny szkic monety, podkreśla, że nie jest to wersja ostateczna. Trwają konsultacje, a ostateczna decyzja ma zapaść w najbliższych miesiącach. Jeśli jednak projekt zostałby zatwierdzony, byłby to historyczny precedens — nigdy wcześniej nie zdecydowano się na umieszczenie żyjącego prezydenta na oficjalnym dolarze.
Pomysł błyskawicznie podzielił opinię publiczną. Zwolennicy Trumpa widzą w nim symbol patriotyzmu i uhonorowania polityka, który — ich zdaniem — zmienił bieg historii USA. Krytycy odpowiadają, że byłby to skandal, a nawet złamanie fundamentów tradycji amerykańskiej demokracji.
Debata wokół monety z Trumpem pokazuje, jak bardzo polityka w USA wkracza w każdy aspekt życia publicznego. Nawet waluta, symbol stabilności i wspólnoty narodowej, stała się areną ideologicznej walki.
Źródło: PAP/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.