W czwartek odsłonią filmowy mural [MAPKA]

Jan Himilsbach i Zdzisław Maklakiewicz znowu spotkają się z warszawiakami. Już w najbliższy czwartek odsłonięty zostanie mural upamiętniający ten niezapomniany aktorki duet. W programie m. in. spotkanie z bliskimi aktorów i z twórcami muralu.

Spotykamy się o godz. 18.00 na chodniku pod wiaduktem przy al. Jana Pawła II (pomiędzy rondami im. J. Himilsbacha i Z. Maklakiewicza – dojazd do CH Arkadia). W programie zaplanowane zostało spotkanie z Martą Maklakiewicz, autorką książki „Maklak. Oczami córki”. W planach są też pokazy filmowych retrospekcji i pamiątkowe zdjęcie przed muralem – informuje ZDM

Na granicy

Malowidło powstało na granicy Woli i Śródmieścia, na murze przyczółka wiaduktu kolejowego (w ciągu al. Jana Pawła II) przy ulicy Kłopot, pomiędzy rondami nazwanymi na cześć bohaterów malowidła. Tworzy go dziewięć kadrów z filmów, w których wystąpił niezapomniany duet aktorski: Jan Himilsbach i Zdzisław Maklakiewicz. Częścią czarno-białego muralu są noty biograficzne o artystach.

Projekt to realizacja pomysłu zgłoszonego w ramach budżetu partycypacyjnego 2015 przez architekta krajobrazu, Katarzynę Łowicką. Nie zdobył on wystarczającej liczby głosów, jednak dzielnice Wola i Śródmieście postanowiły go zrealizować. Władze dzielnic podkreślają, że przemawiała za tym m. in. kwestia promowania wiedzy o historii polskiego filmu.

Prace kluczowe

Swój udział w tym przedsięwzięciu ma również Zarząd Dróg Miejskich, który nie tylko udostępnił ścianę, na której powstał dzieło, ale również odpowiednio przygotował powierzchnię tak, aby mural mógł jak najdłużej cieszyć oczy warszawiaków.

„Przemalowaną i zabezpieczoną powierzchnię oddaliśmy do dyspozycji artystów. Nasze prace polegały na przygotowaniu nie tylko samej ściany, wykonaliśmy specjalne osłony, które zakryły nieestetyczne kable we wnękach. Wzdłuż wiaduktu zamontowaliśmy rynienki, które zabezpieczają ścianę przed przeciekami, a tym samym zabezpieczą dzieło artystów” – podkreśla Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.