Ważny komunikat od PKO BP. Bank wysyła maile i ostrzega [24.06.2024]

PKO Bank Polski wystosował do swoich klientów pilny komunikat, w którym apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności przy korzystaniu z kodów BLIK. Bank podkreśla, że te jednorazowe kody płatnicze powinny być traktowane z taką samą dbałością o bezpieczeństwo, jak gotówka czy karta bankowa.

Wśród kluczowych wskazówek, które bank kieruje do swoich klientów, znalazły się:

1. Zasada nieudostępniania kodów BLIK nieznajomym. Zawsze należy upewnić się, komu przekazujemy kod, pamiętając, że bank nigdy nie poprosi nas o podanie kodu BLIK. W razie wątpliwości, lepiej zadzwonić do znajomego, zanim przekażemy pieniądze.
2. Konieczność zachowania czujności i weryfikowania, z kim mamy do czynienia. Oszuści są w stanie podszyć się pod bliską osobę, policjanta, a nawet sam bank.
3. Samodzielne wpisywanie kodu BLIK, niezależnie od tego, czy płacimy w sklepie internetowym, terminalu płatniczym, czy bankomacie.
4. Nieufność wobec osób, które dzwonią, podają kod BLIK i nakłaniają do wpłaty w bankomacie, nawet jeśli twierdzą, że nasze pieniądze są zagrożone. To może być próba oszustwa.
5. Pamiętanie, że kupujący na portalach ogłoszeniowych nie potrzebuje kodu BLIK od sprzedającego. Nie należy im go udostępniać.
6. Dokładne sprawdzanie treści SMS-a lub powiadomienia w aplikacji IKO przed potwierdzeniem transakcji, ze szczególnym zwróceniem uwagi na kwotę, rodzaj operacji oraz numer konta lub telefonu do przelewu.

PKO Bank Polski zachęca również do zapoznania się z dodatkowymi wskazówkami dotyczącymi bezpieczeństwa, które można znaleźć na stronie internetowej banku.

W czasach, gdy oszustwa i wyłudzenia są coraz częstsze, stosowanie się do zasad bezpieczeństwa przy korzystaniu z nowoczesnych form płatności, takich jak BLIK, jest niezwykle istotne. Dzięki przestrzeganiu porad PKO BP, klienci mogą znacząco zredukować ryzyko stania się ofiarą oszustwa i skutecznie chronić swoje pieniądze.

Warto pamiętać, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości lub podejrzeń dotyczących próby wyłudzenia, należy niezwłocznie skontaktować się z bankiem lub odpowiednimi organami ścigania. Tylko wspólne działania instytucji finansowych, organów ścigania i świadomych zagrożeń klientów mogą skutecznie przeciwdziałać cyberprzestępczości.

Oszustwo na BLIK – jak działa i jak się przed nim chronić?

Oszustwo na BLIK jest jednym z popularniejszych sposobów, jakie przestępcy wykorzystują do wyłudzania pieniędzy. Metoda ta polega na wykorzystaniu popularnego systemu płatności mobilnych BLIK, który umożliwia dokonywanie szybkich i łatwych transakcji finansowych za pomocą kodu generowanego przez aplikację bankową. Oto, jak oszuści działają i jak można się przed nimi chronić.

Jak działa oszustwo na BLIK?
Przejęcie konta na portalu społecznościowym: Oszust zaczyna od przejęcia konta na portalu społecznościowym, na przykład na Facebooku. Może to zrobić poprzez phishing, czyli nakłanianie ofiary do podania swoich danych logowania na fałszywej stronie, która wygląda identycznie jak prawdziwy portal społecznościowy.
Podszywanie się pod znajomego: Po przejęciu konta oszust kontaktuje się z osobami z listy znajomych właściciela konta. W wiadomościach prosi o pożyczenie pieniędzy, twierdząc, że jest w pilnej potrzebie. Często używa wymówki, że nie może w danej chwili skorzystać ze swojego konta bankowego i prosi o przekazanie pieniędzy za pomocą BLIK.
Prośba o kod BLIK: Oszust prosi ofiarę o wygenerowanie kodu BLIK w aplikacji bankowej i przekazanie go w wiadomości. Twierdzi, że użyje go, aby szybko wypłacić potrzebną kwotę z bankomatu.
Wypłata pieniędzy: Gdy ofiara poda kod BLIK, oszust natychmiast wykorzystuje go do wypłaty pieniędzy z bankomatu. Cały proces trwa zaledwie kilka minut, a pieniądze znikają z konta ofiary.

Co ważne, prośba o podanie kodu BLIK odbywa się często z wykorzystaniem coraz to nowszych taktyk. Ostatnio specjaliści ostrzegali przed wykorzystywaniem nowoczesnych technik tak, by podrobić głos dowolnej osoby. Następnie wykonywany jest telefon z prośbą o kod do najbliższej rodziny. Przestępcy manipulują też faktami i mówią, że potrzebują pilnych pieniędzy np. na mandat czy benzynę.