Wjechał do rowu i próbował uciec. Był kompletnie pijany
15 kwietnia br. policjanci z pomiechowskiego komisariatu zatrzymali mieszkańca gminy Pomiechówek, który najpierw doprowadził do zdarzenia drogowego, a następnie pieszo chciał się oddalić. Okazało się, że 45-latek posiada zakaz prowadzenia pojazdów, a w organizmie ma 3,4 promila alkoholu. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Fot. Policja
W czwartek po godzinie 18:00 mundurowi z Komisariatu Policji w Pomiechówku zostali poinformowani o zdarzeniu drogowym w Nowym Orzechowie. Kobieta, która była świadkiem całego zajścia wezwała policję i próbowała zatrzymać sprawcę.
Na miejscu okazało się, że kierujący renault mężczyzna wjechał do przydrożnego rowu. Po całym zajściu wysiadł z pojazdu i próbował uciekać pieszo.
Na miejscu szybko pojawili się funkcjonariusze pomiechowskiego komisariatu, którzy uniemożliwili 45-latkowi oddalenie się z miejsca zdarzenia.
Od razu wyczuli silną woń alkoholu od kierującego renault. Przeprowadzone przez nich badanie stanu trzeźwości 45-latka wykazało, że był on pijany. W wydychanym powietrzu miał 3,4 promila alkoholu.
Następnie policjanci sprawdzili też mężczyznę w systemie, gdzie wyszło na jaw, że posiada on aktualnie obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów.
Mężczyźnie, zgodnie z kodeksem karnym grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: st. asp. Joanna Wielocha/g.p
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.