Drzewo na torach. Nie wiadomo ile mogą jeszcze potrwać utrudnienia
Komunikacja na odcinku Komorów – Pruszków WKD doznała znaczących zakłóceń po tym, jak drzewo przewróciło się na torowisko, uszkadzając sieć trakcyjną. Sytuacja ta skutkuje obecnie ogromnymi utrudnieniami dla pasażerów i wymaga zaangażowania wielu służb.
Ze względu na incydent, ruch kolejowy na wspomnianym odcinku został całkowicie wstrzymany. Zarówno w kierunku Komorów, jak i Pruszków pociągi nie kursują. Na miejscu trwają prace związane z usunięciem przeszkody oraz naprawą uszkodzonej sieci.
Dla pasażerów, którzy muszą poruszać się tą trasą, uruchomiono pociąg wahadłowy, który kursuje między stacjami Reduta Ordona a Tworkami. Przejazd trwa około 22 minut, a pociąg odjeżdża co godzinę. Chociaż drzewo zostało już usunięte, prace nad naprawą sieci trakcyjnej nadal trwają.
Aby zminimalizować dyskomfort dla pasażerów, WKD podjęło decyzję o honorowaniu biletów w KM na trasie z Grodziska do Warszawy. Dodatkowo, dla potrzebujących alternatywnego środka transportu, o godzinie 9.30 wyruszył autobus komunikacji zastępczej z Podkowy do Warszawy Reduta.
Na miejscu zdarzenia pracują dwa zastępy straży pożarnej. Służby opracowują strategię usunięcia drzewa w sposób możliwie najbezpieczniejszy dla infrastruktury torowej. Ze względu na uszkodzenie sieci trakcyjnej, na miejsce został wezwany także specjalistyczny pociąg sieciowy.
Na chwilę obecną trudno przewidzieć, kiedy sytuacja wróci do normy i ruch pociągów zostanie wznowiony w pełnym zakresie. Zarówno pasażerowie, jak i służby czekają na więcej informacji.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.