Kategoryczny i surowy zakaz w szkołach? Szefowa MEN podjęła decyzję
Barbara Nowacka, minister edukacji narodowej, zapowiedziała przeprowadzenie szczegółowych badań dotyczących wpływu smartfonów na wyniki edukacyjne uczniów. Podczas wywiadu w Radiu ZET szefowa MEN wykluczyła możliwość wprowadzenia ogólnokrajowego zakazu używania telefonów komórkowych w szkołach, argumentując, że system edukacyjny nie jest na to gotowy.
„Chcemy dokładnie zbadać, jak korzystanie ze smartfonów wpływa na proces edukacyjny i rozwój młodzieży” – powiedziała Nowacka. „Problem uzależnienia od urządzeń mobilnych dotyczy nie tylko młodzieży, ale jest coraz bardziej powszechny w całym społeczeństwie” – dodała.
Minister podkreśliła, że decyzje o ograniczeniach w używaniu telefonów powinny być podejmowane indywidualnie przez szkoły, w porozumieniu z rodzicami. Wiele placówek już wprowadziło własne rozwiązania, takie jak sejfy na telefony podczas lekcji.
„Używanie telefonów w czasie zajęć jest oczywiście niedopuszczalne” – zaznaczyła Nowacka. „Jednak nauczyciele czasami wykorzystują urządzenia mobilne w celach dydaktycznych”.
Szefowa MEN zwróciła uwagę na potrzebę organizowania alternatywnych zajęć i aktywności dla uczniów podczas przerw. Jako przykład podała szkoły średnie, które udostępniają stoły do gier, zachęcając młodzież do interakcji i aktywności fizycznej.
„Autonomia szkoły i prawa rodziców są kluczowe w regulowaniu kwestii związanych z używaniem telefonów komórkowych” – podsumowała minister. „Regulacje powinny być ustalane na poziomie poszczególnych szkół, uwzględniając specyfikę danej placówki i preferencje społeczności szkolnej” – uważa minister.
Problem smartfonów w szkołach istnieje od dawna. Już poprzedni minister, Przemysław Czarnek, zwracał na to uwagę, ale był przeciwnikiem twardych zakazów. Dodał, że wprowadzenie takich regulacji wymagałoby zmian w prawie, ponieważ obecne przepisy nie przewidują możliwości czasowego odbierania komuś jego własności lub własności rodziców, którzy smartfona zakupili.
Zakazy używania smartfonów w szkołach na świecie
W ostatnich latach wiele krajów podjęło kroki w celu ograniczenia lub zakazania używania smartfonów w szkołach. Powody tych regulacji obejmują chęć zmniejszenia rozproszenia uwagi uczniów, poprawę wyników edukacyjnych oraz ograniczenie cyberprzemocy. Oto niektóre z krajów, które wprowadziły takie zakazy:
- Francja
Francja była jednym z pierwszych krajów, które wprowadziły zakaz używania smartfonów w szkołach. Od września 2018 roku obowiązuje zakaz korzystania z telefonów komórkowych w szkołach podstawowych i średnich. Regulacje te mają na celu zapobieganie rozpraszaniu uwagi uczniów oraz wspieranie ich zdrowego rozwoju społecznego i emocjonalnego. - Holandia
Od stycznia 2024 roku Holandia wprowadziła zakaz korzystania z urządzeń cyfrowych, w tym telefonów komórkowych, tabletów i smartwatchów w klasach. Wyjątki obejmują sytuacje medyczne oraz uczniów z niepełnosprawnościami. - Finlandia
Finlandia również podjęła decyzję o wprowadzeniu ograniczeń dotyczących używania smartfonów w szkołach. Od czerwca 2023 roku obowiązują tam regulacje mające na celu zmniejszenie rozproszenia uwagi uczniów oraz poprawę ich wyników edukacyjnych. - Chiny
W Chinach od lutego 2021 roku obowiązuje zakaz używania telefonów komórkowych w szkołach. Celem tego zakazu jest poprawa koncentracji uczniów na nauce oraz zmniejszenie czasu spędzanego przed ekranem, co ma pozytywny wpływ na ich zdrowie psychiczne i fizyczne. - Australia
W australijskim stanie Tasmania wprowadzono zakaz używania telefonów komórkowych w szkołach w 2020 roku. Inicjatywa ta ma na celu ograniczenie rozpraszania uwagi oraz wspieranie lepszych wyników edukacyjnych i zdrowia psychicznego uczniów. - Stany Zjednoczone
W Stanach Zjednoczonych wiele szkół w różnych stanach, takich jak Ohio, Kolorado, Maryland, Connecticut, Pensylwania, Wirginia i Kalifornia, wprowadziło zakazy używania smartfonów w klasach. Te regulacje mają na celu poprawę koncentracji uczniów na zajęciach oraz ograniczenie cyberprzemocy. - Wielka Brytania
Wielka Brytania popiera wprowadzenie zakazów używania smartfonów w szkołach, chociaż nie jest to powszechnie obowiązujące prawo na terenie całego kraju. Wiele szkół podejmuje indywidualne decyzje w tej kwestii, mając na celu poprawę środowiska edukacyjnego.
Najnowszy zakaz we Włoszech
Włochy wprowadzają zakaz używania telefonów komórkowych w szkołach podstawowych i gimnazjach
Włoski minister oświaty Giuseppe Valditara podjął zdecydowane kroki w sprawie używania telefonów komórkowych w szkołach, podpisując rozporządzenie zakazujące ich stosowania w klasach od najbliższego roku szkolnego. Decyzja ta dotyczy szkół podstawowych i gimnazjów, a co istotne, zakaz obejmuje również wykorzystanie telefonów w celach dydaktycznych.
„Podpisałem okólnik, który zakazuje od nowego roku szkolnego korzystania z telefonów komórkowych w jakimkolwiek celu, także dydaktycznym” – oświadczył minister Valditara w Rzymie, cytowany przez agencję Ansa. Dodał on stanowczo: „Uważam, że z telefonem nie ma dobrej dydaktyki”.
Ministerstwo uzasadnia tę decyzję negatywnym wpływem telefonów na proces edukacyjny. Według ministra, urządzenia te mają szkodliwy wpływ na wyniki w nauce, koncentrację uczniów oraz ich zdolność do zapamiętywania.
Warto jednak zauważyć, że zakaz nie obejmuje wszystkich urządzeń elektronicznych. Minister Valditara wyjaśnił: „To oczywiście nie oznacza zakazu korzystania z tableta czy z komputera, ale należy ich używać pod kierunkiem nauczyciela”. Ta klauzula sugeruje, że włoskie ministerstwo oświaty dostrzega potencjał technologii w edukacji, ale chce, aby była ona wykorzystywana w sposób kontrolowany i celowy.
Decyzja włoskiego ministerstwa wpisuje się w szerszy trend obserwowany w wielu krajach, gdzie władze edukacyjne starają się znaleźć równowagę między wykorzystaniem nowoczesnych technologii a tradycyjnymi metodami nauczania. Wprowadzenie tak rygorystycznego zakazu we Włoszech może stać się punktem odniesienia dla innych krajów rozważających podobne regulacje.
Ta decyzja kontrastuje z podejściem przyjętym przez polskie Ministerstwo Edukacji Narodowej, które, jak niedawno zapowiedziała minister Barbara Nowacka, planuje przeprowadzić szczegółowe badania wpływu smartfonów na edukację przed podjęciem jakichkolwiek decyzji o ewentualnych zakazach.
Wprowadzenie zakazu we Włoszech z pewnością wywoła dyskusję na temat roli technologii w edukacji, skuteczności takich zakazów oraz ich wpływu na przygotowanie uczniów do funkcjonowania w coraz bardziej cyfrowym świecie. Będzie to też interesujący przypadek do obserwacji dla innych krajów, w tym Polski, które stoją przed podobnymi wyzwaniami w swoich systemach edukacyjnych.
Czy smartfon rzeczywiście przeszkadza podczas nauki?
Rozproszenie uwagi: Badania wykazują, że obecność smartfonów w klasie prowadzi do znacznego rozproszenia uwagi uczniów. Nawet gdy telefony są wyłączone, ich obecność może obniżać zdolność koncentracji i pamięć uczniów. Studenci z wyższym poziomem uzależnienia od smartfonów mieli niższą dokładność w zadaniach pamięciowych.
Obniżenie wyników akademickich: Metaanaliza różnych badań wykazała, że uzależnienie od smartfonów negatywnie wpływa na ogólne wyniki akademickie. Im więcej czasu uczniowie spędzają na smartfonach, tym gorsze są ich wyniki w nauce. W szczególności używanie smartfonów podczas nauki prowadzi do obniżenia zdolności poznawczych niezbędnych do sukcesu akademickiego.
Mniejsza efektywność nauki: Obecność smartfonów podczas zajęć zmniejsza efektywność nauki. Badania wskazują, że nawet obecność telefonu w pobliżu może negatywnie wpłynąć na zdolność do zapamiętywania i przetwarzania informacji.
Próby ograniczenia były i są
W Polsce wprowadzano różne inicjatywy dotyczące ograniczenia używania smartfonów w szkołach, jednak brak jest ogólnokrajowego zakazu. Wiele szkół samodzielnie wprowadza regulacje w swoich statutach. Zasady te mogą obejmować zbieranie telefonów na początku zajęć i ich zwrot na koniec dnia, aby zminimalizować rozproszenie uwagi uczniów. Mimo że nie są to rozwiązania poparte prawnie, większość rodziców zgadza się, by takie ograniczenia wprowadzać.
W Polsce były już inicjatywy mające na celu ograniczenie używania smartfonów w szkołach, w tym petycje rodziców i nauczycieli.
Petycja Rady Dzieci i Młodzieży: Jak informowało Polskie Radio, przedstawiciele Rady Dzieci i Młodzieży przy Ministerstwie Edukacji i Nauki apelowali o wprowadzenie jednolitych zasad dotyczących korzystania z telefonów komórkowych w szkołach podstawowych. Uczniowie zgłaszali potrzebę ograniczenia używania telefonów podczas konsultacji i ankiet przeprowadzanych wśród młodzieży.
Kampania „Ratuj Dzieci!”: Instytut Spraw Obywatelskich prowadzi kampanię pod hasłem „Ratuj Dzieci!”, w której apeluje o wprowadzenie odgórnych zasad higieny cyfrowej w szkołach. Kampania postuluje całkowity zakaz korzystania z telefonów komórkowych na terenie szkoły, argumentując, że jest to konieczne dla zdrowia i bezpieczeństwa uczniów.
Petycja Centrum Życia i Rodziny: Organizacja Centrum Życia i Rodziny uruchomiła stronę internetową, na której zbiera podpisy pod petycją o wprowadzenie zakazu używania smartfonów w szkołach. Argumentują, że nadużywanie smartfonów przez młodzież prowadzi do problemów zdrowotnych, takich jak pogorszenie wzroku, przemęczenie i niedostatek snu.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.