Z ostatniej chwili! Kolejny groźny incydent na torach. Szokujące znalezisko
Na linii kolejowej nr 7, tuż przed stacją Puławy Azoty, doszło do niepokojącego i potencjalnie niebezpiecznego zdarzenia. Informacje o incydencie jako pierwsza przekazała Dyspozytura Trakcji. Jak ustalono, podczas rutynowego patrolu służby kolejowe natknęły się na blachę przytwierdzoną śrubami do szyny w torze nr 1. Kilkadziesiąt metrów dalej znaleziono smartfon przymocowany do toru wraz z okablowaniem.

Fot. Warszawa w Pigułce
Sprawa jest obecnie badana przez służby techniczne i odpowiednie formacje bezpieczeństwa. Nie wiadomo jeszcze, czy był to akt wandalizmu, próba sabotażu, czy test reakcji służb.
Co wiadomo na ten moment?
Według przekazanych informacji:
-
blacha została solidnie przykręcona śrubami do szyny, co mogło powodować zagrożenie dla przejeżdżających pociągów,
-
w innym miejscu znaleziono smartfon oraz przewody, które były przymocowane bezpośrednio do toru,
-
służby zabezpieczyły oba znaleziska i prowadzą czynności wyjaśniające,
-
ruch pociągów może być okresowo spowolniony lub wstrzymany ze względów bezpieczeństwa.
‼️Pilne‼️ Jak przekazały służby na lini nr 7 przed stacją Puławy Azoty podczas patrolu został znaleziona blacha przytwierdzona śrubami do szyny w torze nr 1 , kilkadziesiąt metrów dalej został znaleziony smartfon przyczepiony do szyny wraz z okablowaniem.
— Dyspozytura Trakcji🚆 (@Dyspozytura_T) November 17, 2025
Potencjalne zagrożenie
Eksperci wskazują, że oba elementy – blacha i urządzenie elektroniczne – mogły:
-
zakłócać pracę systemów wykrywających zajętość torów,
-
doprowadzić do uszkodzenia zestawów kołowych pociągów,
-
stanowić element sabotażu infrastruktury kolejowej.
Każde naruszenie szyn lub elementów sterowania ruchem kolejowym traktowane jest jako poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.
Służby apelują o czujność
Władze kolejowe oraz policja apelują do mieszkańców i podróżnych o:
-
zgłaszanie wszelkich niepokojących sytuacji w pobliżu torowisk,
-
unikanie zbliżania się do infrastruktury kolejowej bez upoważnienia,
-
natychmiastowe informowanie służb o podejrzanych przedmiotach.
Co dalej?
Trwają czynności wyjaśniające — analizowane są nagrania z monitoringu i przesłuchiwani są świadkowie. Niewykluczone, że sprawą zajmie się ABW ze względu na charakter i potencjalne ryzyko incydentu.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.