Rasistowski incydent w SKM. „Nie będzie mnie brudas dotykał”, „Czarnuch”.
W środę na portalu tvnwarszawa ukazały się dwa filmy nagrane w pociągu Szybkiej Kolei Miejskiej, które pokazują szarpaninę oraz wysywanie na tle rasowym czarnoskórego mężczyzny. W chwili obecnej policja bada sprawę.
Co się wydarzyło?
Ciemnoskóry mężczyzna jechał SKMką linii S1 w stronę Otwocka. Od współpasażerów usłyszał, że jest „czarnuchem, brudasem i ma wy…ć”. Inni pasażerowie nie pomogli mężczyźnie i zmusili go do opuszczenia kolejki na stacji Śródmieście. „Nie będzie mnie brudas dotykać” – krzyczała kobieta, nagrana na filmie. Nie wiadomo czy był to rzeczywisty atak czy popularny ostatnio eksperyment społeczny. Sprawa jest w toku i jest stanowczo za wcześnie by oceniać co się stało.
„Dziewczyna, która wsiadła do pociągu SKM na stacji na Ochocie wraz ze swoim, jak można się domyślać, chłopakiem oskarżyła wsiadającego na tej samej stacji ciemnoskórego mężczyznę o to, że ten ją dotknął. Żaden z pasażerów nie potwierdził wersji dziewczyny. Zaczęła się szarpanina, wyzywanie i grożenie – do dziewczyny i jej chłopaka dołączył widoczny na obu filmach starszy mężczyzna” – relacjonuje pasażer i świadek zajścia w rozmowie z tvnwarszawa
Miał opuścić pociąg
Gdy SKM dojechała do stacji Warszawa Śródmieście mężczyźnie kazano opuścić skład.
„Pomógł im kolejny chłopak, który wsiadł do SKM w Śródmieściu. Mimo zapewnień o tym, że dziewczyna wezwie policję – nie zrobiła tego. Wszystko wyglądało tak, jakby chcieli sprowokować ciemnoskórego mężczyznę do użycia wobec nich siły. Po chwili szarpanina przeniosła się na peron, gdzie chłopak uderzył mężczyznę. Osoby, które z powodzeniem wyrzuciły z pociągu człowieka, wróciły do wagonu, który po chwili odjechał” – dodaje czytelnik tvnwarszawa.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.