Artykuł o obchodach Święta Niepodległości w New York Times: „Polacy znów pragną Czystej krwi”

Pisząc ten tekst mam poczucie bezsilności, bo zdaję sobie sprawę, że zasięgi naszego portalu przy zasięgach amerykańskiego dziennika to kropla w morzu. Nie można jednak nie zareagować na artykuł odnoszący się do Warszawy, który po raz kolejny szkaluje wszystkich Polaków. Nie tylko tych, którzy uczestniczyli w Marszu.

 

Artykuł Jana Tomasza Grossa „Poles Cry for 'Pure Blood’ Again” (Polacy znów pragną „Czystej krwi” – tłum. Warszawa w Pigułce) można by uznać za kolejny odcinek „w krzywym zwierciadle”, gdyby nie to, ze opublikował go New York Times.

Polacy byli ofiarami nazistów. Nigdy nie optowaliśmy za czystkami etnicznymi. Przed wojną Polska była krajem wielowyznaniowym i wielonarodowym. W zgodnie mieszkali tu katolicy, Żydzi, prawosławni i muzułmanie.

„Tens of thousands of people — many of them young men with crew cuts, but some parents with children, too — flocked to the Polish capital to celebrate Independence Day in a march organized in part by two neo-fascist organizations. They waved white and red Polish flags, they brandished burning torches, and they wore >>white power<< symbols. They carried banners declaring, >>Death to enemies of the homeland<< and screamed, >>Sieg Heil!<< and >>Ku Klux Klan!<<

„Dziesiątki tysięcy ludzi – wielu  z nich to młodzi mężczyźni obcięci na krótko, ale też rodzice z dziećmi – zebrali się w stolicy Polski na obchody Święta Niepodległości  w marszu zorganizowanym przez dwie organizacje neofaszystowskie. Wymachiwali biało-czerwonym flagami i płonącymi pochodniami i nosili symbole >>white power<<. Nieśli transparenty: >>Śmierć wrogom ojczyzny<< i krzyczeli: >>Sieg Heil!<< i >>Ku Klux Klan!<<„ (tłumaczenie Warszawa w Pigułce).

Zastanawia mnie czy istnieją filmy i zdjęcia na potwierdzenie tych słów? Nasz reporter nagrywał marsz od początku do końca i jego kamera nie zarejestrowała podobnych incydentów.

Poza marszem autor uderza też w rząd i Polaków jako takich. O polskim rządzie pisze, że łamie wszelkie możliwe prawa o narodzie, że „Antysemityzm jest głęboko zakopanym i historycznie zakorzenionym elementem tego polskiego, nacjonalistycznego światopoglądu”.

W Polsce faszyzm, podobnie jak inne ustroje totalitarne jest zakazany. Organizacja, która legalnie działa na terenie RP nie może być faszystowska. Bez wchodzenia jednak w zbędną polemikę co do wartości i ilości, na marszu były tysiące ludzi. W takiej grupie nawet statystycznie znajdzie się osoba nieodpowiednia, albo prowokator. To kwestia matematyki i zdrowego rozsądku.

Strasznym jest fakt, że o mieście, które zostało całkowicie zniszczone przez faszystów pisze się w ten sposób. Wielu uczestników marszu to świadomi i znający historię ludzie, którzy w żaden sposób nie utożsamiają się z ideologią faszyzmu. Ciężko uwierzyć, że wiarygodny, amerykański dziennik mógł dopuścić do druku takiego artykułu. Artykułu, który uogólnia i pisze o wszystkich Polakach, stosując zbiorową odpowiedzialność za kilka osób z rasistowskimi banerami.

Całość tekstu: https://www.nytimes.com/2017/11/16/opinion/poland-pure-blood-march.html