Ciężko chory, znany wolontariusz WOŚP rezygnuje. „Mam dość ciągłego hejtu i nienawiści”

Jerzy Owsiak w związku z tragedią w Gdańsku i hejtem, który się na niego wylał, zrezygnował ze stanowiska szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Teraz, swoje uczestnictwo w imprezie zawiesił Łukasz Berezak. Ciężko chory nastolatek był od kilku lat twarzą WOŚP i wzorem do naśladowania dla innych wolontariuszy.

15-letni Łukasz Barezak od wielu lat leczony jest w Centrum Zdrowia Dziecka. Początkowo zdiagnozowano u niego chorobę Leśniowskiego – Crohna oraz wrodzony niedobór odporności.

Długi czas stosowania leków sterydowych doprowadził jednak do poważnych skutków ubocznych m.in. zespołu Cushinga, nadciśnienia, bólów kostnych, złamań i pęknięć kości czy poważnych zaburzeń rytmu serca, które mogą doprowadzić nawet do utraty przytomności.

Z tego też powodu dla Łukasza Berezaka każde wyjście z domu stanowi nie lada wyzwanie. Mimo to nie opuścił żadnej zbiórki WOŚP i nawet w tym roku zebrał ponad 11 500 zł.

„Mam tego wszystkiego dość”

„W związku z zaistniałą sytuacją, zawieszam swoją przygodę z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy” – oświadczył nastolatek na popularnym portalu społecznościowym. Wpis od razu wywołał lawinę komentarzy i reakcji.

„Ludzie, bardzo łatwo Wam to mówić. Nie wiem czy wiecie, ale ja tez jestem człowiekiem i może po mnie tego nie widać, ale ja też mam tego wszystkiego dość, ciągłego hejtu i nienawiści. Na jakiś czas znikam i nie będę udzielać się na FanPage’u. W tym momencie się poddałem, kiedy będzie lepiej dam znać” – dodał, kiedy zaczęły pojawiać się liczne głosy w tej sprawie.

Większość ślędzących profil nastolatka szanuje jego decyzję i chwali za wiele lat zaangażowania.