Ciosy maczetą w szyję. Prokuratura stawia zarzuty po śmierci 29-latki na Ursynowie

Wczoraj pisaliśmy o śmierci 29-letniej kobiety na Ursynowie. Zarzuty w tej sprawie usłyszał jej partner. Jak podaje prokuratura, do zabójstwa doszło poprzez „zadanie ciosów maczetą w obrębie szyi”.

Mateusz Z., partner Katarzyny W. usłyszał zarzut „zabójstwa poprzez zadanie ciosów maczetą w obrębie szyi”.

Podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. To ona zawiadomił policję. Początkowo utrzymywał, że po powrocie do domu zastał kobietę z ranami na szyi. Potem zmienił zeznania i przyznał, że to on pozbawił ją życia.

Mateusz Z. w chwili zatrzymania był trzeźwy, lecz jego zachowanie mogło wskazywać na zażycie środków psychotropowych. Pobrano krew do badań, która ma potwierdzić lub wykluczyć obecność w organizmie tego typu środków.

Drugi z zatrzymanych mężczyzn to współlokator pary, który w chwili zdarzenia znajdował się w drugim pokoju. Wykluczono jego udział w zbrodni. Po przesłuchaniu został zwolniony.

Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Posiedzenie sądu zaplanowano na sobotę. Mateuszowi Z. grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Źródło: TVN Warszawa