Horror na torach. Szczątki ludzkie pod pociągiem. Dojechał tylko do Pruszkowa
Mamy kontakt z pasażerami, którzy jechali Pendolino, gdy nastąpiło śmiertelne potrącenie człowieka. Pociąg stał na czas pracy służb. Następnie o 14;47 wyruszył i dojechał tylko do Pruszkowa, gdzie nastąpiła przesiadka. Jak informują pasażerowie pod pociągiem wciąż były ludzkie szczątki.
„Dziś o godzinie 11:00 poza stacjami w okolicy stacji Warszawa Ursus Niedźwiadek pod pociąg PKP Intercity relacji Gdynia Głowna-Gliwice wtargnęła osoba postronna. zginęła na miejscu. Przyczyny zdarzenia ustali komisja. Na miejscu są już służby ratownicze i policje.
Ruch pozostałych pociągów odbywa się po torach aglomeracyjnych. Podróżni w pociągach i na peronach są informowani o sytuacji i ewentualnych zmianach w kursowaniu pociągów”. – mówi Martyn Janguła Zespół Prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Na miejscu pracowała policja pod nadzorem prokuratora.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.