Nie poznacie co to za ulica! Zmieniła się nie do poznania!

Miało się nie dać, a jednak się dało! Szpalery drzew, eleganckie żywopłoty, łąki kwietne, ławki, kąciki do siedzenia wśród zieleni. Właśnie zakończyły się prace przy zazielenianiu ulicy Świętokrzyskiej.

 

Nowa zieleń pojawiła się na ul. Świętokrzyskiej od ul. M. Kopernika do ronda ONZ.

Ulica zmieniła się po zakończeniu budowy II linii metra – przestrzeń została uporządkowana, więcej miejsca przeznaczono dla pieszych i rowerzystów, pojawiła się mała architektura. Projekt „zielonych” zmian, jakie zaszły na tej ulicy został zainspirowany inicjatywą mieszkańców. Pomysł uzupełnienia nasadzeń o kilkanaście drzew, krzewy i rabaty kwiatowe zgłoszony w budżecie partycypacyjnym poparło ponad 2,2 tys. mieszkańców.

Przygotowanie projektu obejmowało m.in. uzgodnienia z właścicielami sieci podziemnych, których w miejskiej zabudowie jest bardzo dużo, oraz konsultacje społeczne. W efekcie projekt z budżetu partycypacyjnego udało się powiększyć 10-krotnie – wzdłuż ulicy znalazło się miejsce dla aż 191 platanów. Efekt jest jednak znakomity – ulica zmieniła się nie do poznania. – Jestem zachwycona tym, jak pięknie jest dziś na ulicy Świętokrzyskiej – mówi Renata Kaznowska, zastępca Prezydenta m.st. Warszawy. – Cieszy mnie udział i zaangażowanie mieszkańców w przygotowanie tego projektu.

Dorodne platany posadzone na całej długości ul. Świętokrzyskiej dorównują wysokością rosnącym tam wcześniej drzewom – nowe sadzonki mają 8-9 metrów wysokości i obwód pnia 30-35 cm. Oprócz nich, posadzono 17 rozłożystych wiśni różowych o wysokości 2,5-3 m. Wzdłuż całej ulicy pojawiły się niskie żywopłoty z irgi (40 tys. sadzonek) oraz łąki kwietne obsadzone kilkunastoma tysiącami bylin i kwiatów. Aby chronić instalacje podziemne przed korzeniami drzew, zastosowano ekrany przeciwkorzenne i rury osłonowe. Ta nowatorska technologia, a także konieczność zminimalizowania ingerencji w przestrzeń ulicy, sprawiły że prace trwały przez kilka miesięcy.

W kilku miejscach zaaranżowane zostały kąciki do siedzenia wśród zieleni, tzw. parklety. Przybyło kilkadziesiąt dodatkowych ławek, część z nich jest wyposażona w wygodne podłokietniki i oparcia. Pojawiło się też więcej koszy na śmieci i stojaków dla rowerów. Dla mieszkańców, którzy mają swój udział w powstaniu projektu i wzięli udział w konsultacjach społecznych, jest niespodzianka – pamiątkowe tabliczki przy posadzonych drzewach.