Poszukiwania Dawida Żukowskiego: Policja przekopała stertę ziemi niedaleko Lotniska Chopina

Polsat News podał, że przy ul. Kinetycznej, niedaleko Lotniska Chopina, pojawił się dziś ciężki sprzęt, psy tropiące i duża liczba policjantów.

Przekopano m.in. stertę ziemi przylegającą do Południowej Obwodnicy Warszawy, wprowadzono też psy tropiące.

Niestety, działania nie przyniosły oczekiwanego skutku. Funkcjonariusze niczego nie znaleźli, a psy tropiące nie podjęły tropu.

Wcześniej sprawdzono m.in. dzielnicę Łąki w Grodzisku, obszary przylegające do autostrady A2 i węzeł Konotopa.

Poszukiwania 5-letniego chłopca nadal trwają. Z ustaleń policji wynika, że ojciec odebrał dziecko 10 lipca o godzinie 17 od dziadków. Miał odwieźć je do jego matki do Warszawy, jednak tego nie zrobił. Później miał wysłać do swojej byłej partnerki SMS o treści: „nigdy nie zobaczysz już syna”.

O godzinie 21, 32-latek targnął się na swoje życie, rzucając się pod pociąg. Matka zgłosiła zaginięcie chłopca o północy. Policja powiązała obydwa zdarzenia i rozpoczęła dochodzenie. Po pewnym czasie znaleziono samochód Pawła Ż., zaparkowany kilka kilometrów od dworca. Dawida jednak w nim nie było.

Policja nadal zwraca się do świadków posiadających nagrania lub inne materiały, które mogłyby być pomocne przy poszukiwaniach.