Wybili szybe, wyciągnęli kierowcę. Akcja tajniaków na Trasie Siekierkowskiej rozwikłana
O sprawie informowaliśmy w sobotę. Policjanci ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością narkotykową w kominiarkach zablokowali trasę, wybili i wyciągnęli kierowcę z auta. Jak się okazało przejęli ponad 6 kilogramów narkotyków oraz zatrzymali dwie osoby.
Do zatrzymania osób podejrzewanych o przestępstwa narkotykowe doszło w sobotę na Trasie Siekierkowskiej. Policjanci ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością narkotykową kilka minut przed 15 zauważyli tam pojazd marki BMW, w którym mogła znajdować się znaczna ilość narkotyków. Funkcjonariusze wspólnie z załogami ruchu drogowego KSP zablokowali trasę. W samochodzie zatrzymanym do kontroli znajdowały się dwie osoby. Pod przednim siedzeniem kierowcy policjanci znaleźli reklamówkę z owinięta w folię białą substancją.
Policjanci zatrzymali kierowcę, Adama M. oraz pasażerką Sylwię M. Następnie udali się do podwarszawskiej miejscowości, gdzie jak wynikało z ich ustaleń mogło znajdować się miejsce, w którym przechowywano narkotyki. Funkcjonariusze w magazynie znaleźli dwie torby z roślinnym suszem, biały proszek oraz substancję w kostkach. Jak się potem okazało, wśród zabezpieczonych narkotyków znalazły się ponad dwa kilogramy kokainy, blisko kilogram marihuany oraz prawie trzy kilogramy substancji psychotropowych, które 1 lipca 2015 roku znalazły się na liście środków zabronionych. Czarnorynkowa wartość grama kokainy to co najmniej 250 złotych.
Policjanci po zebraniu materiału w tej sprawie doprowadzili zatrzymanych do mokotowskiej prokuratury. 35-letni Adam M. oraz 29-letnia Sylwia M. usłyszeli zarzuty za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna odpowie za te przestępstwa w warunkach recydywy. Wczoraj został on tymczasowo aresztowany przez sąd.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.