Psiaki ze schroniska na Paluchu czekają na Ciebie!
Schronisko na Paluchu organizuje akcję „Adoptuj warszawiaka”. Cudne pieski czekają na nowych właścicieli. Sama akcja trwa od 1 kwietnia do 31 października. Wolontariusze z pieskami odwiedzili już Pałac Kultury i Nauki (okolice patelni, wejścia do stacji Centrum Metro).
Następne miejsca gdzie pojawią się wolontariusze to:
1. Plac Zamkowy w Warszawie, Ratusz -23/05/2015
2. Pole Mokotowskie- 27/06/2015 Dzień Psa
4. Fontanny na Podzamczu – 26/07/2015
3. Bulwary wiślane w Warszawie – 23/08/2015
4. Ogród Zoologiczny w Warszawie – 20/09/2015
5.Plaża nad Wisłą po praskiej stronie Warszawy – 17/10/2015
Teraz przedstawimy Wam psiaki biorące w akcji, które Pani Agnieszka – wolontariuszka z Palucha wybrała specjalnie dla czytelników Warszawy w Pigułce. Są słodkie i czekają na nowy dom! 🙂
Mycha & Pucek. Mycha (nr 2634/07) to bardzo przyjazna, słodka i grzeczna suczka, która kocha wszystko i wszystkich! Uśmiecha się pięknie i często, a na widok człowieka aż cała się trzęsie, byleby tylko podbiec i dać buzi. Ma słodki zwyczaj stawania na tylnych łapkach i machania przednimi by zwrócić na siebie uwagę – czemu ciężko się oprzeć – tak więc spryciara na spacerach zbiera najwięcej pieszczot… Odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i domu z ogrodem. Wyciągnie na długi spacer największego lenia i rozweseli każdego ponuraka. Umili długie zimowe wieczory, a w letnie nie pozwoli się nudzić przed telewizorem. Sunia mieszka w klatce razem z samcem – Puckiem (nr ewidencyjny: 855/08). Pieski trafiły w podobnym czasie do schroniska (Mycha we wrześniu 2007, Pucek – pół roku później). Od tego czasu są nierozłączne i bardzo się kochają. Idealnie byłoby więc, gdyby zostały adoptowane razem, choć nie jest to warunkiem koniecznym. Kontakt w sprawie adopcji: Wolontariuszki Gosia, tel.: 606 314 314, Asia, tel.: 661 994 512, Ania, tel.: 605 569 512 i Ewa, tel.: 609 491 910 Pucek (nr 855/08) to prawdziwy psi oryginał – jego rodzice musieli stanowić wyjątkowo niedobraną parę! Pucek jest pieskiem niskim, ale za to długim – co daje mu wygląd przerośniętego jamnika. Z pewnością nie ma takiego drugiego! Tak więc Pucek umila nam życie na każdym spotkaniu, bo jak się tu nie uśmiechnąć, gdy on taki jest pocieszny! …Ale domu jak nie było, tak nie ma. I tak Pucuś od 2008 roku czeka, aż los się do niego uśmiechnie… Pucuś mieszka w klatce z suczką Mychą (nr ewidencyjny: 2634/07). Pieski są wręcz nieprawdopodobnie ze sobą zżyte. Naszym marzeniem jest więc, aby zostały zaadoptowane razem, choć oczywiście nie jest to wymóg adopcyjny. Pucek jest ruchliwy i energiczny, ale nie jest nadaktywny, można nad nim zapanować. Uwielbia spędzać czas z człowiekiem; drapany w „strategicznych miejscach” wywraca się do góry brzuszkiem i prosi o jeszcze. Sprawdzi się zarówno w domu z ogrodem, jak i mieszkaniu w bloku – jako towarzysz długich i krótkich spacerów, a przede wszystkim najwierniejszy przyjaciel! Poza personelem opieką wspierają go Wolontariuszki Gosia, tel.: 606 314 314, Asia, tel.: 661 994 512, Ania, tel.: 605 569 512 i Ewa, tel.: 609 491 910
Basjo ( 2482/09 ) to uroczy piesek ( trudno określić prawidłowy wiek, wygląda na młodszego niż 10 lat). Niby już dorosły, a mordka uśmiechnięta jak u szczeniaka. Ładnie chodzi na smyczy, ciągle podtrzymuje kontakt wzrokowy z osobą, która go prowadzi. Jest wykastrowany. Prosi łapką o ciągłe głaski. I spisał się na medal podczas akcji ” Adoptuj warszawiaka”. Towarzyski i uroczy pies. Uśmiechnięty, zadowolony – tęskniący za towarzystwem człowieka Poza personelem opieką wspiera go Wolontariuszka Ania, tel. 600-530-160.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.