Powódź w zrewitalizowanym Parku Polińskiego. Renowacja kosztowała 8 mln zł
Nie tak dawno temu napisali do nas właściciele psów mieszkający niedaleko ul. Szaserów. Specjalnie dla ich czworonogów stworzono w Parku Polińskiego wybieg. Niestety, jak pokazują zdjęcia, murawa woła o pomstę do nieba. Nie jest to jednak jedyne miejsce w parku, które przechodzi obecnie powódź.
Park nie jest jeszcze otwarty. Jak poinformowały niedawno władze dzielnicy, nastąpi to pod koniec listopada. Widać jednak liczne niedoróbki, a murawa jest największą z nich. W Parku po prostu stoi woda i po niewielkim nawet deszczu nie jest nigdzie odprowadzana.
W sprawie parku wielokrotnie interweniowali mieszkańcy. Marek Borkowski, radny Pragi Południe po licznych sygnałach wysłał w sprawie parku interpelację. Renowacja kosztowała bowiem niemal 8 mln zł., a z najpoważniejszych zarzutów stawianych przez mieszkańców należy wymienić m.in. stojącą wodę, zbyt szerokie chodniki i zbyt szerokie nasadzanie nowych roślin.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.